Seniorzy wypoczywają aktywnie z Caritas. Zapraszamy na ostatni turnus.

W ramach programu "Wyjazdowa Aktywizacja Seniorów" (WAS) uczestnicy przede wszystkim wypoczywają w nadmorskiej miejscowości. Zwiedzają, spacerują, relaksują się. Ale jest to też czas na poznanie nowych ludzi, na ubogacenie się wzajemne, na wymianę życiowych doświadczeń i poszukiwanie nowych pól osobistego zaangażowania. Jako Caritas proponujemy naszym gościom zaangażowanie w wolontariat w duchu Caritas. W tym celu przygotowaliśmy specjalne materiały umożliwiające zapoznanie się z ideą i zachęcamy do zaangażowanie. Takie zaangażowanie jest dla ludzi często źródłem satysfakcji i siły do codziennego życia. Wpływa pozytywnie zarówno na ducha, jak i na ciało.

Turnusy WAS, ze względu na ciekawy program, dobrą opiekę ze strony organizatorów oraz niską cenę cieszą się ogromnym powodzeniem. Chociaż już od dawna brak wolnych miejsc, każdego dnia dzwoni wiele chętnych osób, które pragą wyjechać z nami. Tych zapraszamy na następny rok. Zapisy rozpoczną się w styczniu 2014.

W tym roku zapraszamy na "większą dawkę jodu" podczas jesiennego wyjazdu w dniach 5-15.10.2013r. Zapisy: tel. 537189991.

Poniżej zamieszczamy wspomnienia oraz zdjęcia z turnusu 7-17.08.2013 w Łebie.

Wakacje w Ośrodku Wypoczynkowym „Caritas”  w Łebie to „strzał w dziesiątkę”.

W dniach 7 -17 sierpnia 2013 roku przekonała się o tym 25 osobowa grupa uczestników  wyjazdu dla Seniorów do Łeby z Bierutowa.

Po przyjeździe na miejsce od razu zaskoczył nas widok ładnego domu, zadbanego i ciekawie zaaranżowanego obejścia. Zadbane pokoje z łazienkami, świetlica i kaplica  oraz dobre towarzystwo.

Bardzo mile spędziliśmy w tym urokliwym miejscu wczasy dla seniorów, pod opieką sympatycznego Pana Zbyszka. Kuchnia z  posiłkami jak domowe (poprzedzanymi śpiewaną modlitwą), pysznym  chlebem i  ciastem wypiekanym przez Panią Elę, bardzo nam smakowała.

Przygotowano dla nas wiele atrakcji. Zwiedzaliśmy miasto wygodnym meleksem, płynęliśmy statkiem pod banderą szalonego pirata, spacerowaliśmy i opalaliśmy się na plaży, chodziliśmy z kijkami lub jeździliśmy rowerami po okolicy. Niestety pogoda pokrzyżowała plany zwiedzenia ruchomych wydm i postanowiliśmy to nadrobić w przyszłym roku, bo prawie wszyscy chcemy tu jeszcze powrócić.

Atmosfera przez cały pobyt była wyśmienita. Dużo śpiewaliśmy z naszym zespołem, gdyż Andrzej i Władzio wzięli ze sobą akordeon, klawisze oraz gitarę i umilali nam czas graniem. Sympatyczny był również wieczorek taneczny, który zorganizowali nam gospodarze.

Nie zapominaliśmy też o sprawie ducha. Nie było wczasów od Pana Boga. Codziennie rano Pan Andrzej o godz. 7.00 grał i śpiewał z chętnymi osobami Godzinki do Najświętszej Maryi Panny. Przez kilka dni o godz. 8.00, w kaplicy mogliśmy uczestniczyć we Mszy Świętej odprawianej przez księdza Krzysztofa Maka, który w tym czasie przebywał w Łebie i odwiedzał swoich rodziców uczestniczących z nami na tym turnusie. Niezapomniany był  wieczór, gdy ksiądz zaproponował nam wspólne puszczanie w niebo,  na plaży „lampionów szczęścia”, przy gromkim śpiewie piosenek biesiadnych, zwłaszcza, że zbiegło się to z uroczystością 40-to lecia małżeństwa Państwa Elżbiety i Kazimierza.

Myślimy, że w imieniu wszystkich uczestników tego turnusu możemy pogratulować organizatorom imprezy,  szczerze jeszcze raz podziękować i polecić innym tę formę odpoczynku nad pięknym, polskim morzem.

                                                                                              Helena Wojtkowiak

Aktywni seniorzy ułożyli też piosenkę:

Śpiewne podsumowanie turnusu –  07-17.08.2013 w Ośrodku „Caritas” w Łebie”

(na melodię „ W zielonym gaju”)

1. My z Bierutowa tu przyjechali i błogi spokój Wam zabrali.

Refren:

Nadmorskim brzegiem

Pędzimy biegiem

Czy  słońce świeci, czy pada deszcz.

2.   Z nami Oława, Wrocław, Warszawa, Strzelce, Bukowie i Smogorzów.   Refren

3.  Inni też z nami tu przyjechali i w dni pochmurne słońca szukali. Refren

4.   Dobrze nas żywią i dobrze poją, pełne tu stoły jedzenia stoją.  Refren

5.   W pokojach pięknych ludzie mieszkają, a od ich śmiechu ściany pękają. Refren

6.   Rocznicę ślubu tu przeżywali, w nocy lampiony w niebo puszczali.

      Potem cichutko w blasku księżyca, i w gwiazd poświacie całują się.

7.   Na pierwszym piętrze cicho spokojnie, za to na drugim, tak, jak po wojnie. Refren

8.   Na trzecie piętro ciężko się wchodzi, ale seniorom to nic nie szkodzi. Refren

9.  Chociaż do Łeby długo się jedzie, to w przyszłym roku nikt nie zawiedzie. Refren

10.  Władzio i Rysio wstają przed świtem, płyną na kutrze po smakowite.

        Dorsze świeżutkie dla nas przynoszą i podniebienia kuszą rozkoszą.

11.   Benia i Tesia w sklepach bywają, puste portfele, chyba już mają.

        Lecz bankomaty tu wszędzie stoją, więc braku forsy się nie boją.

12.   Władek i Andrzej grają namiętnie, a my śpiewamy z nimi codziennie. Refren

13.   Kierownik Zbyszek czaruje pięknie i na rowerze jeździ codziennie.

        Nam na wieczorku śpiewał przepięknie, a z żoną Elą tańczył namiętnie.

14. Wrócimy, tutaj za rok z humorem, będziemy śpiewać znów z wigorem. ( niestety)

         W nadmorskiej Łebie dobrze się ….. wiedzie, w gronie znajomych fajnie tu jest.

„Powrócisz tu….”

Powrócisz tu, gdzie Caritasu dom, powrócisz tu z najdalszych świata stron.

Powrócisz tu, gdzie tupot białych mew, powrócisz tu, bo dobrze Ci tu jest.

Powrócisz tu, gdzie Caritasu dom, powrócisz tu, gdzie ludzie dobrzy są.

Powrócisz tu, gdzie tyle dobrych serc, powrócisz tu, bo  w życiu tak już jest.

Powrócisz tu……..

WAS 7-17.08.2013